czwartek, 10 lipca 2014

Poszewki dla klinik

Właściwie to ten post miał powstać niemal dwa miesiące temu... Tylko jakoś tak cały czas nie mogłam się zabrać za jego napisanie.

Jak domyślacie się pewnie z poprzednich postów, na początku maja spędziłam tydzień na porodówce na Chałubińskiego we Wrocławiu. Ogólnie - super opieka, tylko... wielu rzeczy brakowało. Np. w jeden dzień (zaraz po weekendzie majowym) nie było kąpieli noworodków, bo... skończyły się czyste zmiany pościeli.
Od razu przypomniała mi się akcja szycia jaśków dla szpitali dziecięcych. Pościel dla noworodka - to bawełniana poszewka na kocyk o wymiarach 70 x 80 cm, bez guzików, z zakładką ok. 10 cm.
Umówiłam się z jedną z pań z oddziału neonatologicznego, że trochę takich poszewek uszyję.
Myślałam, że uda mi się wciągnąć do akcji dziewczyny z grupy WrocławSzyje - niestety nie wyszło.

Uszyte przeze mnie jaśki trafiły na kliniki na początku czerwca. Wyglądają w ten sposób:


Pojedyncza poszewka:


Zakładka - zamiast zapięcia:


Wykończenie szwów:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz